Agnieszka Lorek-Groniewska
Szkolenie Gosi i Agnieszki można jeść łyżkami – i dosłownie, i w przenośniJ. Po dawce energii dla ducha, dla kontemplacji, dla zamieszania w głowie, która jest bazą do przemyśleń, jest też zastrzyk dla ciała – niesamowite jedzenie. Dla mnie ważne były treści dotyczące emocji oraz potrzeb. Szczególnie cenna była wymiana z Innymi – wymiana myśli, doświadczeń, pespektyw. Dziękuję Wam Wszystkim.